sobota, 18 listopada 2017

Kto zostaje emigrantem?

                        Nawet w czasie największych zawirowań na emigrację decyduje się zaledwie kilka procent populacji. Dlaczego jedni wyjeżdząją, a inni zostają? Zdaniem neurobiologów powodem są geny i temperament. Imigranci to ludzie ponadprzeciętnie dynamiczni, otwarci na nowości i ciekawi świata.

                 Społeczeństwa, w których imigranci lub ich potomkowie odgrywają znaczącą rolę, są specyficzne. Charakteryzuje je niezwykła dynamika, ponadprzeciętna akceptacja dla ryzyka oraz podkreślanie, że to człowiek jest odpowiedzialny za to, jak potoczy się jego życie.





         
Zagranica jest już domem dla ponad dwóch milionów rodaków - tylu nas przebywa tu na stałe. Wydaje się jednak zarazem dość oczywistym, że całkiem spora grupa “nie na stałe” powiększa grono tych, którzy zarobkują poza granicami ojczyzny.



Statystyczny polski emigrant żyje na Wyspach Brytyjskich - jak łatwo można przewidzieć, największą obecnie jest polska emigracja do Wielkiej Brytanii (ponad 640 tys. Polaków, wedle oficjalnych danych).

Niemal równie dużo rodaków wybrało jednak na swój nowy dom Niemcy - za zachodnią granicą żyje nas, Polaków, ok. 560 tys. (dane cytowane za J. Ceglarzem, a pochodzące od GUS).
Dalsze w kolejności na emigracyjnej liście naszych ulubionych miejsc są USA (ok. 200 tys.) i Irlandia (115 tys.).


 Link dla emigracji


Statystyczny Polak wyjeżdża za pracą - taką motywację swego wyjazdu podawało niemal 4/5 rodaków. Panie wspominają także dość często powody rodzinne. W tej kategorii, jak się domyślamy, mogą mieścić się zapewne wyjazdy do polskiego męża, który najpierw znalazł pracę, a także dołączanie do zagranicznego partnera.

Co ciekawe, statystyczny polski emigrant ma sporą wiedzę: niemal co czwarty emigrujący jest po studiach, znakomita większość zaś (ok. 60 proc.) ma za sobą przynajmniej szkołę średnią - co przeczy niejako teorii, iż z Polski wyjechali “nieudacznicy”.

Jednocześnie wiek “studencki”(18-24 lata) sprzyja wyraźnie wielkiej otwartości na świat (a może i brakowi złudzeń co do możliwości polskiego rynku pracy, gdy trzeba nań wejść?). Gotowość wyjazdu za granicę w tej grupie deklarowało łącznie ponad 60 proc. osób.

“Dotkniętych emigracją” - jako swoistym fenomenem społecznym - zostało ponad 70 proc. Polaków - tylu z nich zna kogoś, kto zdecydował się wyjechać i zamieszkać w innym kraju.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz